Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:40, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się cicho i krótko słysząc odpowiedź. - Nawet bym nie chciała. - Powiedziała z uśmiechem na twarzy. - W dodatku po co takim być? Ja tam wolę być realistką, a na niektóre rzeczy patrzeć nawet w pesymistyczny sposób. Tego nauczyło mnie życie i nigdy nie byłam nastawiona do niego optymistycznie. - Rzekła słuchając jej kolejnych słów. - Na prawdę? - Spytała z lekkim zdziwieniem w głosie. - Szczerze mówiąc aż nie chce się wierzyć. - Nie miała zamiaru pytać co się stało, że się zmieniła. Jeśli będzie chciała to kiedyś może o tym z nią pogada. Na razie spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:03, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Westchnęła z ulgą. Prawdopodobnie nie wpuści w swe progi żadnego Anioła. Zamachała ogonem, a on roztroił się i teraz krążyły już trzy. Zerknęła na sufit. Zagrzmiało, ale nic nie spadło. Już się uspokoiło.
- Idę stąd. Puki burza jest spokojna. Bywaj. - Powiedziała podnosząc się i pozbywając zapasowych ogonów. Po chwili wyszła i już jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:07, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęła jej głową na pożegnanie. Stwierdziła, że nie ma po co dłużej tu być. Razem z kotem wyszła na zewnątrz wcześnej jeszcze raz rozglądając się po pomieszczeniu. Nie była na tyle niewychowana, żeby komuś chodzić i szukać czegoś w jego domu. Wciągnęła świeże powietrze do płuc, deszcz padał i powoli powodował przemoknięcie Kag. Trudno, ona się deszczu nie boi, Hidoi też w sumie nie. Kotka zeskoczyła na ziemie. - Idź do domu... Ja trochę się powłóczę. - Poprosiła, na co kotka ruszyła w swoją stronę. Za to Kagami nagle przykryła duża ilość czarnego niczym smoła dymu i zniknęła.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:34, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Znudzona codziennością życia weszła nie zamykając drzwi. Przymknęła je tylko i weszła do zdobionego wzorami pokoju. Oglądnęła je tylko. Nie miał on żadnych magicznych właściwości. Był, bo był i tyle. Shinra przeszła do pokoju ze słupami i uparcie waliła zaginając mały palec i kciuk. Ćwiczyła tak długo beż określonego celu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|