Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:18, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Oj plooosę! Powiedziała odkrywając grzywkę, a pod nią siedziały w oczodołach zielone jak trawa cytrynowa oczy, które wyglądały jakby jej się na płacz zbierało. To było je j proszenia, ale fakt, że pokazała oćka, oznaczał,że jej zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shiawase
Wieczne Dziecko
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:25, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-W sumie ... To czemu nie ? - Zapytała z szerokim uśmiechem... - Ale muszę poprosić tych na górze !! - Krzyknęła i wstała na nogi. Otrzepała ubranie z piachu i kurzu, a raczej ziemi i kurzu i popatrzała w niebo. Zamknęła oczka i zaczęła myśleć ! (;o) Gaijin podniósł uszy i zaczął wlepiać gały we właścicielkę. Która nagle otworzyła żółte oka i spojrzała na Roxanne. - Myślisz, że się zgodzą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:28, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Jasne, że tak! - Powiedziała kładąc się na ziemi. Zamknęła oczy i położyła się na ziemi. Cukier jej spadł, a cukierków nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiawase
Wieczne Dziecko
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:34, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Za to Shiawase widząc, że Roxanne chyba zasypia podeszła do swojej psiny, której gestem ręki pokazała, żeby się położyła. Oczywiście Gaijin to zrobił, a ona położyła się obok niego wtulając się w jego krótkie, za to ciepłe futro. Uśmiechnęła się i sama chyba planowała iść spać... Ach co za śmieszny dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:38, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Chrrrr.... Psiuuuuuuuf... - Chrapnęła cicho i spała w najlepsze, ale w ciszy. Po chwili położyła się na bok i zmęczona tym dniem śniła coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiawase
Wieczne Dziecko
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:41, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Shiawase śniło się to co zwykle... Puzzle składające się z paru tysięcy kawałków. Jak prawie codziennie znikał jeden kawałek układanki. Dziewczynka nie wiedziała co to dokładnie znaczy. Zawsze na następny dzień była pełnia księżyca... Ale to podobno nie było jedyne znaczenie. Nigdy nie wiadomo. Nagle Shiaw zaczęła się przeciągać z cichym ziewaniem. Przetarła oczy i rozejrzała się dookoła. Leżała na śpiącym psie, a obok niej Roxanne. Westchnęła cicho i usiadła w siadzie skrzyżnym. Wpatrywała się w falującą trawę x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:29, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A jej się śniły kucyki Pony, które wżerają Haribosy i skaczą po czeko-wodzi, która wpływa jej właśnie do gardziołka. Obudziła się.
- NIE!!! A taki fajowy sen mi się śnił! Wracaj czeko-wodzio! - Zawołała, gdy tylko zorientowała się, że nie śpi.
- O! Siema! - Powiedziała jeszcze trochę rozkojarzona.
- Ileś my spały? - Spytała po chwili i już była rozbudzona. Wzięła dwie tabliczki czekolady i jedną dała Shiawi. Drugą zjadła w kilka sekund, a po chwili stała na nogach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiawase
Wieczne Dziecko
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:32, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Ooo... Dziękuję. - Powiedziała i wzięła do ręki tabliczkę czekolady. Otworzyła ją niczym wafelka i tak samo ją jadła. Uwielbiała czekoladę, to był jej ulubiony słodycz. Ale największą słodyczą według niej była jej 'milutka' psina !! Spojrzała na ciemniejące już niebo... "Niedługo się zacznie." Pomyślała. Jej wzrok zwrócił się ku Roxanne. - Masz jakiś marzenia? - Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:40, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Tak! Chcę by mnie Ófole porwały! - Wydarła się wniebogłosy i wskazała palcem w niebo, gdzie Ófole mieszkały.
- I jeszcze jedno! Ale było kiedyś. Teraz nie. - Powiedziała skacząc bez konkretnego celu. Szybko biegała po łące i wyglądała jakby odbijała się od kwiatków, które sypały si po ziemi.
- HA HA!!! Jestem motylem! - Powiedziała wybijając się wysoko i machając łapami. SRU! Spadła na ziemię, a po chwili w jej oczach zebrały się łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arge
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:48, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Arge przyszła w to miejsce i już z oddali zobaczyła Roxanne. - Cześć! Nie jesteś głodna? - Zawołała do niej. - Coś ci się stało? - Zobaczyła w jej oczach łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:56, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Ha ha ha ha!!! - Zaśmiała się płacząc ze szczęścia.
- Nie, jadłam przed chwilą. - Powiedziała tuląc się w Agreściównę. Puściła ją i wróciła do Shiaw. Patrzyła na nią uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arge
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:46, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- To się cieszę, bo bałam się, że znowu zaczniesz jeść mój ogon. - Powiedziała z uśmiechem. Po chwili zwróciła się do innej dziewczynki. - Cześć, a ty jak się nazywasz? Ja jestem Arge.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:44, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- To jest Shiawase i też jest Wiecznym Dziecióchem. - Powiedziała szczerząc się dumnie, bo cieszyła się, że kogoś namówiła. Po chwili chciała sprawdzić Shiawase i jej reakcję na jej głupotę, choć ona sama jej tak nie nazwała, bowiem myślała o tym jak o gjeniószu.
- I ona też jest BI!!! - Powiedziała uśmiechając się szeroko. Potem patrzyła w niebo ze swoim wyrazem twarzy pt. "To nie ja!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abbadon
Dorosły
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:01, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wszedł,mamrocząc coś pod nosem. Rozłożył swoje czarne skrzydła,i po chwili znów je złożył.Zauważył grupkę osób.
Pięknie,jak ja nienawidzę tłumów,pomyślał.
Skinął im głową,od tak,z grzeczności. Sprawdził,czy miecze dobrze się trzymają,szczególnie jego ulubiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxanne
Wieczne Dziecko
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:05, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- KABUM!!! Jestem Roxanne, jestem Wiecznym Dziecióchem, który jest Bi i mieszka w fabryce słodkości!!! Chcesz do mnie iść? - Zapytała podskakując do Wywalonego Chmurkowego Cosia.
- Chcesz? - Spytała wyciągając ku niemu paczkę żelków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|